Strony

28 stycznia 2015

28.01.15


Zawsze gdy zerkam na datę poprzedniego wpisu jestem w szoku. Nie wiem jak to się dzieje, że czas mi tak szybko ucieka. Tutaj szkoła, nauka, siłownia, obowiązki domowe, znajomi, praca no i już w piątek długo wyczekiwana studniówka. Czy to normalne cieszyć się tak na to wydarzenie? Dla mnie jest to normalne, bo ja nauczyłam cieszyć się ze wszystkiego co dzieje się w moim życiu. Cieszą mnie nawet najmniejsze drobnostki, których niektórzy nie zauważają. Może to niektórym wydawać się dziwne, ale taka już jestem. Dzięki temu uśmiech gości na mojej twarzy cały dzień i mogę zarażać nim innych.
Doceń to co masz, przestań narzekać, wstawaj rano z optymistyczną wizją dnia, nie wracaj do przeszłości, pracuj na lepszą przyszłość, rób małe kroczki ku spełnieniu marzeń, uśmiechnij się do siebie w lustrze, uśmiechnij się do nieznajomego w tramwaju i wykorzystaj każdą minutę dnia pożytecznie.

"Kto myśli lub wierzy, że jest szczęśliwy, ten jest szczęśliwy, nawet jeśli - obiektywnie rzecz biorąc - żyje w bardzo złych warunkach i ma wszelkie podstawy ku temu, by być niezadowolonym. Kto myśli lub wierzy, że jest nieszczęśliwy, ten jest nieszczęśliwy - nawet jeśli wszyscy ludzie zazdroszczą mu bogactwa, zdrowia czy urody."

















(bluzka- SheInside | spódniczka- SheInside | szpilki- Labotti | naszyjnik- h&m)

Miłego!
♥ iks pe

17 stycznia 2015

zadna dieta! ZDROWE ODŻYWIANIE!


Nowy rok nowe postanowienia, nowy początek. Pewnie chcecie się zacząć zdrowo odżywiać lub zgubić parę kilogramów? No no poszerzę mojego bloga o serię wpisów na temat racjonalnego odżywiania.
Nie da się żyć bez dostarczenia organizmowi określonych składników odżywczych- wody, węglowodanów, białek, tłuszczy, minerałów i witamin.

Składniki odżywcze spełniają trzy funkcje w organizmie:
• budulcową (białko, składniki mineralne) – dostarczają budulca do tworzenia, odbudowy lub utrzymania tkanek,
• energetyczną (węglowodany, tłuszcze) – służą jako "paliwo" dostarczające energii.
• regulującą (witaminy, składniki mineralne) – pomagają regulować procesy zachodzące w ciele.



Ważne są proporcje poszczególnych grup. Składniki odżywcze dostarczane w niewłaściwych proporcjach prowadzą do odkładania się tkanki tłuszczowej, niedożywiania, rozregulowania metabolizmu, nieprawidłowego funkcjonowania organizmu, a nawet do zastoju podczas redukcji tkanki tłuszczowej.

Ogólny schemat wygląda następująco:
55% węgolowdany
15% białko
30% tłuszcz






Pamiętajmy o tym, że każdy ma inne zapotrzebowanie kaloryczne.  W zależności od płci, wzrostu, wagi, wieku, a także aktywności fizycznej, ilość niezbędnych kalorii będzie się różnić.

Obliczcie TUTAJ swoje zapotrzebowanie i wróćcie do czytania dajleszj części wpIsu. NIE OSZUKUJCIE! Podajcie prawdziwe wartości!

PRZYKŁAD:


BMR- współczynnik ten określa minimalną ilość kalorii niezbędnych do zachowania podstawowych funkcji organizmu. Prościej mówiąc to  ilość kalorii na dobę, która jest niezbędna do przeżycia. Składają się na nią podstawowe funkcje życiowe jak oddychanie, bicie serca itp.

Poniżej mamy procentową, kaloryczną i gramową rozpiskę poszczególnych składników odżywczych, które musimy dostarczyć, aby utrzymać wagę.

Jak zgubić parę kilo? 
Zmniejszamy liczbę kalorii o ok. 400-600 kcal i modyfikujemy procentowy rozkład składników odżywczych., to optymalna ilość, aby schudnąć zdrowo i stale. Zmniejsz ilość spożywanych węglowodanów i tłuszczy na rzecz białka. Odejmij ok. 5-15% węglowodanów. Dodaj te ok. 5-15% spożywanego białka.


No to w kolejnym wpisie porozmawiamy o białkach, tłuszcach i węglowodanach :) 
Miłego!
♥ iks pe

Pisząc tego typu wpisy zbieram informacje z przeróżnych stron i składam w jedną całość, bo nie chcę opowiadać wam głupot, dlatego korzystam ze sprawdzonych źródeł tworząc jeden konkretny wpis. 

14 stycznia 2015

14.01.15


Dzisiaj totalnie luny strój. To jest zestaw dla lenia, albo dla osoby, która ceni sobie wygodę. W moim przypadku jest to outfit w którym lubię jeździć na siłownię, ponieważ  jest bluza, są legginsy, więc jest wygodnie, a o to własnie chodzi :)
Poza tym wiecie, ze leci mi już 3 miesiąc jak chodzę na siłownie? Jest z siebie dumna, że wytrwale 3 razy w tygodniu trenuję, że nie rezygnuję z treningów. To na prawdę coś wspaniałego znaleźć takie oderwanie od rzeczywistości. Dzięki temu mnie czasu spędzam przed ekranem laptopa, bo skutkuje tym, że mniej tu bywam, ale ja widzicie nie obijam się! :)






(bluza- SheInside | legginsy- no name | buty- Labotti | zegarek- Samsung Gear Fit | torba- Reebok)

Miłego!
♥ iks pe

07 stycznia 2015

MeetYT2, czyli weekend w Krakowie


Dawno nie było wpisu z jakąś fotorelacją czy opisem któregoś z moich dni, więc dzisiaj postanowiłam, że opiszę wam mój weekend spędzony w Krakowie. 
Kiedyś na Facebooku zauważyłam wydarzenie MeetYT2, z ciekawości kliknęłam i zobaczyłam, że organizowane jest w Krakowie, postanowiłam się zapisać jako YouTuber. Pomyślałam "co mi szkodzi", a do Krakowa nie mam daleko. Moje zgłoszenie zostało rozpatrzone pozytywnie, ale do końca nie wiedziałam, czy chcę tam jechać. Miałam jakiś obawy, takie głupie wrażanie, że takie meet-up'y nie są dla mnie, wieć nie paliło mi się tam.Jednak pewnego wieczoru napisała do mnie jedna z dziewczyn,czy nie chciałabym brać udziału z nimi w panelu, który będzie miał miejsce na imprezie. Pomyślałam siebie, ze to może być ciekawe doświadczenie i takim oto sposobem postawiłam po raz pierwszy odezwać się do Nicole (Nicoleheartsmakeup21) z zapytaniem o spotkanie przed imprezą. Ostatecznie wyszło tak, że Nicole zaproponowała mi, że mogę u niej zostać i spędzimy wspólnie weekend. Ucieszyłam się :) 
3 stycznia około godzony 9:30 byłam już w Krakowie. Nicole razem z mamą odebrały mnie z dworca, zawiozłyśmy moją torbę do domu i pojechałyśmy na spotkanie z dziewczynami do Charlotte. Powiem wam szczerze, ze byłam tam po raz pierwszy i jedzonko bardzo mi zasmakowało. Myślę, że zawitam tam ponowie przy najbliższej wizycie w Krakowie.




Po godzinie 12 wyruszyłyśmy na miejsce zlotu. Przechadzałyśmy się pięknym rynkiem, pogoda była niesamowita, aż chciało się spacerować!



Po dotarciu na miejsce nie miałyśmy zbyt wiele czasu, bo nasz panel zaczynał się przed 14. Prawda jest taka, że nie wiedziałyśmy konkretnie o czym będziemy mówiły, wszystko było totalnie spontaniczne i pomógł nam w tym DG, który zadawał nam pytania. Na początku każda z nas się przedstawiła, a później poszło z grubej rury. Powiem wam szczerze, że miałam wielkiego stresa, aczkolwiek dziewczyny mówiły, że występy publiczne są mi przeznaczone, bo bardzo dobrze się wypowiadałam, jakbym miała wszystko wcześniej ułożone, a tak nie było! :D Rozmawiałyśmy z wami o wszystkim, począwszy od naszych zainteresowań, o krytyce w życiu codziennym, o sprzęcie, o youtubowych przyjaźniach, o wsparciu  bliskich kończąc na inspiracjach, naszych zainteresowaniach oraz pytaniach od publiczności.



Ucieszyło mnie to że tak wiele z was do mnie podeszło, że mogłam  wami porozmawiać, że mogłam dodać wam motywacji. Ale przede wszystkim chciałabym podziękować za to, że jesteście, że mnie wspieracie oraz za to, że otrzymałam od was tyle ciepłych słów, które bardzo mnie zmotywowały. W tej jednej sali byli ludzie, którzy doceniali to co robię. To było coś cudownego, zupełnie inny świat. Tam byli ludzie, którzy mieli tą samą pasję co ja, nikt mnie za to nie oceniał, dlatego czułam się tam tak dobrze, bo mogłam być sobą i każdy mnie rozumiał, więc powrót do rzeczywistości nie był łatwy. 


Po całej imprezie udałyśmy się odwieźć Alę (Vintage Lilabelle) na dworzec, ponieważ miała autobus do domu!

W drodze powrotnej razem z Nicole kupiłyśmy sobie jabłka w czekoladzie z orzechami! Coś pysznego! ♥



Kraków nocą jest CUDOWNY!♥



Wieczorem udałyśmy się na after party. Ogólnie uważam, że impreza była całkiem udana. Bawiłyśmy się do godziny 3 lub 4.Tańczyliśmy, rozmawialiśmy. Na prawdę super jest porozmawiać z osobami, które dzielą się tymi samymi zainteresowaniami, bo ja jestem tego, pewna, że moi znajomi mają już dość mojego gadania i YT, tym bardziej, że prócz moich filmików, które oglądają czasami (bo pewnie też nie zawsze) nie zerkają tam po nic więcej :D 


Po przespaniu 4h razem z Nicole zabrałyśmy się za nagrywanie wspólnych filmików na nasze kanały, później szybkie zakupy, zdjęcia w foto-budce na pamiątkę, obiadek i już z torbą później udałyśmy się do Galerii Krakowskiej, gdzie czekały na nasz dziewczyny- Klaudia (cloudear) i jej przyjaciółka Zuza. Spędziłyśmy wspólnie trochę czasu i ja o 17:40 miałam autobus do domu!


I tak własnie minął mi weekend w Krakowie. Myślę, że będę miło wspominała moją tak dużą pierwszą imprezę oraz to, że miałam okazję wystąpić na panelu. Uważam to za duże wyróżnienie. Dla takich chwil cieszę się, że nie poddałam się, że byłam silna i mimo tego, że niektórzy ludzie nie akceptują tego co robię, wyśmiewają się (a myślałam, że w technikum ludzie są dojrzalsi) robiłam swoje i doprowadziło mnie to do tego miejsca w którym się teraz znajduję i ukształtowało mnie taką osobą jaką teraz jestem. 

Jeśli macie jakieś zdjęcia to wysyłajcie na maila (ikspe@onet.pl)
Miłego!
♥ iks pe
A JUTRO NA KANALE FILMIK Z KRAKOWA!

06 stycznia 2015

06.01.15


Pojawiam się i znikam. Kiedyś wpisy pojawiały się co dwa dni. Teraz średnio co tydzień. Uwierzcie mi, że chciałbym być tutaj częściej. Nawet nie mam kiedy zrobić zdjęć, a pomysłów mam mnóstwo, bo chciałabym rozwinąć bloga i zacząć nową serio odnośnie zdrowego odżywiania. Ostatnio wiele się u mnie dzieje. Czasami marzę aby na chwilę dać sobie odetchnąć od tego całego internetowego świata. Zawiesić bloga, zawiesić YT i po prostu nabrać sił. Jest jedna przeszkoda, która mi na to nie pozwala- moje ambicje.
Spanie po 4 godziny to nie jest najlepszy pomysł, przez to po raz pierwszy zaspałam do pracy i zawiodłam tym samym samą siebie. Wiem, że to nie jest koniec świata, ale dla mnie to jest niedopuszczalne i bardzo źle się z tym czuję. Czasami mam takie wrażenie, że za wiele od siebie wymagam, ale ja wiem, że kiedyś mi się to wszystko wynagrodzi. Wiem, że warto się poświęcić, ale to, że tak wiele na siebie nakładam mnie przerasta. Poza tym mamy nowy rok. Mam mnóstwo postanowień, chciałabym jakoś ogarnąć ten cały "misz-masz" w moim życiu i ułożyć idealny plan działania, abym niczego nie zaniedbywała. W zeszłym roku było parę takich spraw, które sobie totalnie olałam, ale mam nadzieję, że rok 2015 jest dobrym pretekstem, aby zacząć wszystko od początku. 











(skórka- SheInside | bluzka- Romwe | szal- house | spodnie- h&m | zegarek- casio | torebka- h&m | botki- primark | naszyjnik- h&m) 



Miłego!

♥ iks pe