Dzisiaj mam dla was moją ulubioną propozycję obiadową! Na sam widok tych zdjęć podczas pisania notki z chęcią pobiegłabym do kuchni i to zjadła!
SKŁADNIKI:
• 100g piersi z kurczaka
• kilka różyczek brokułu
• jeden średniej wielkości słodki ziemniak
• garstka szpinaku i rukoli + kilka pomidorów koktajlowych
• ulubione przyprawy
• dwie łyżki oliwy z oliwek
PRZYGOTOWANIE:
1) Pierś przyprawiamy według własnego uznania, dodajemy łyżkę oliwy i odstawiamy na minimum 30 minut
2) Myjemy naszego ziemniaka i kroimy na równe części, przyprawiamy solą, pieprzem, odrobiną cynamonu, bazylią i oregano, polewały łyżką oliwy.
3) Wkładamy do mikrofali na około 4 minuty
4) Do nagrzanego piekarnika na 180 stopni wkładamy nasze ziemniaki po wyciągnięciu z mikrofalówki. Około 10 minut powinno starczyć. Mają być miękkie :)
5) Gotujemy brokuł w osolonej wodzie- najlepiej al'dente
7) Smażymy kurczaka
6) Przygotowujemy naszą mini sałatkę- miezamy szpinak, rukolę i pokrojone pomidorki
SMACZNEGO!
♥ IKS PE
Wielki plus, że jest tu pierś z kurczaka *,* Więc chyba wyczaruję sobie taki obiadek w sobotę :)
OdpowiedzUsuńhttp://pamietnikprzyjacielem.blogspot.com/
wygląda smacznie, a że ja zawsze jem kurczaka z makaronem i szpinakiem (pycha) może warto wprowadzić jaką zmianę. dzięki za pomysł. :*
OdpowiedzUsuńps. jesteś mega inspirująca. :*
Wygląda smacznie! :) Wkrótce spróbuję :) Pozdrawiam, przyszła au pair :)
OdpowiedzUsuńwww.paulaintheusa.blogspot.com
Jejku, wygląda pysznie! Zgłodniałam ale chyba o tej porze nie będę już nic jadła. Nie wyjdzie mi to na dobre :D Muszę kiedyś wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuńmy-wayyy.blogspot.com (kliknij)
Uwielbiam twoje notki z przepisami!! <3
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG-KLIK
uwielbiam Twojego bloga ;) , a posty sie czyta bardzo przyjemnie .
OdpowiedzUsuńRazem z Toba zmagam sie z rzuceniem / ograniczeniem slodyczy ;)
pozdrawiam xxx
http://nnothing-to-sayt.blogspot.co.uk/
Moge zastapic slodkiego ziemniaka zwyklym?
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja na obiad, na pewno wypróbuję! :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie połączenia :)
OdpowiedzUsuń|Zapraszam|
Bardzo prosty i efektowny przepis :) czuje że pewnie wykorzystam go w którymś z moich najbliższych obiadów :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do siebie ;)
julgaspace.blogspot.com
Mniam, rzeczywiście wygląda przepysznie, bardzo lubię tego typu obiady :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie! szkoda, że jestem strasznie kiepska w gotowaniu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
madamekarolla.blogspot.com
Jak to jest, że na Twoim talerzu zawsze wszystko wygląda tak pięknie? :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ! na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńwww.kiercia.blogspot.com
Mniammniam. Teraz musze tylko kupic bataty!
OdpowiedzUsuńA ja tutaj chciałabym odnieść się do snapa - uważam, że takie podsumowanie dnia "słodyczowego" na snapie przyniesie efekty i trzymam kciuki, przyznam szczerze, że na samo brzmienie nazw wszystkiego co zjadłaś czuje się zamulona i przesłodzona. :)
OdpowiedzUsuńAle wierzę, że Ci się uda! Sama kiedyś potrafiłam zjeść całą tabliczkę czekolady na raz (teraz naprawdę mi niedobrze na samą myśl), albo 2 batoniki z rzędu. Udało mi się to zwalczyć całkowitym detoksem (przez tydzień nie jadłam nawet owoców). Śmiałaś się, że mówisz o tym, jak o uzależnieniu od narkotyków, ale brak cukru też może powodować złe samopoczucie, drżenie rąk, ból głowy - da się to wszystko przetrwać. Po detoksie cukier dostarczam sobie owocami. Nie mam ochoty na czekoladę. Ostatniego batonika jadłam ponad rok temu :) Trzymam za Ciebie kciuki, bo cukier to straszne cholerstwo, a niemal każdy producent nam go dostarcza, by uzależnić nas od swoich produktów. Niestety to szczęście jest tylko chwilowe i pozorne. Powodzenia :)
Wygląda pysznie, ja uwielbiam wszystko co związane z kurczakiem :)
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/
Jak to smakowicie wygląda!! :)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda to danie! Muszę kiedyś spróbować ;) Zapraszam cię na mojego bloga, co prawda nie jest on modowy, ale książkowy. Mam nadzieję, że poświęcisz chwilę, aby tam zajrzeć. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/